• Post comments:0 Komentarzy

Co robić w słoneczną, ciepłą, ale jeszcze nie upalną sobotę w Grenadzie? Można zrobić jeszcze jedną rundkę pod górę do Alhambry albo z tłumem turystów wybrać się na spacer Paseo de los Tristes. Ale można też zapakować się w samochód i po 30 minutach jazdy wysiąść u podnóża najwyższych szczytów Półwyspu Iberyjskiego.

Vereda de la Estrella to malowniczy a przy tym niezbyt trudny szlak o długości około 12 km (w jedną stronę). Rozpoczyna się w Barranco de San Juan do którego łatwo można dostać się z Grenady pokonując krętą lecz urokliwą drogę i kilka zaniedbanych tuneli u podnóża Sierra Nevada. Właśnie z tego powodu, zwłaszcza na ostatnim odcinku jazdy samochodem, warto zachować wyjątkową ostrożność.

3

2

4

1

Wysokość między najniższym – początkowym, a najwyższym – końcowym punktem trasy wynosi nieco ponad 600 metrów, dlatego też trasa polecana jest również dla zupełnie niedoświadczonych osób, które chcą po prostu spędzić czas na świeżym powietrzu w otoczeniu gór.

Początkowy odcinek może nie zachwycać, ale będziemy mieli okazję przejść dwa metalowe mostki i pokonać  kilka spokojnych strumyków spływających ze szczytów. Już po około 2 godzinach wspinania się pod górę zobaczymy szczyty Sierra Nevada. Na pewno nie umknie to naszej uwadze bo pierwszy punkt widokowy wyposażony jest w mapę najwyższych widocznych szczytów. W tym miejscu możemy też zacząć około 2 godzinną drogę do jaskini, która może, lecz nie musi być zwieńczeniem całej trasy. Z jaskinią możemy kontynuować wycieczkę w kierunku niewielkiego wodospadu, który może być świetnym miejscem na dłuższy odpoczynek i posiłek.

5

6

7

Dodaj komentarz